Inlägg publicerade under kategorin På Svenska
Kiedy nie piszę o wypaleniu...
När jag inte skriver om utbrändhet...
Zima idzie, ale nie spieszy się jej...
Vintern och snön har inte bråttom iår...
Love and peace within!
Diagostyka wypalenia mówi o tych sześciu symptomach. Jeśli odczuwaliśmy co najmniej 4 z nich CODZIENNIE przez okres dwóch tygodni, istnieje ryzyko, że jesteśmy wypaleni, wg szwedzkich standardów.
Problem polega na tym, że wypalają się zwykle osoby z wysoką wydajnością, przyzwyczajone do życia i działania na wysokich obrotach i bardzo ambitne.
Dlatego zanim same odczytają którykolwiek z powyższych sygnałów jako symptom chorobowy na pewno próbowały zostawać w pracy JESZCZE TROCHĘ DŁUŻEJ itp., co w rzeczywistości jeszcze pogorszyło ich stan i odwlekło dzień UPADKU. A tym samym dzień, w którym zaczęto im udzielać pomocy.
Ja przez kilka lat obwiniałam się po cichu o lenistwo i brak takiego rzetelnego, dorosłego poczucia odpowiedzialności, kiedy w weekendy z rodziną jeździliśmy na działkę a ja nie miałam siły kiwnąć palcem ani machnąć grabiami.
Bo na początku byłam w stanie po tygodniu na uniwersytecie a potem już w pracy, w ciągu jednej soboty razem z mężem, przy dwójce jego małych dzieci, ściąć kilkunastometrową sosnę, wymachując siekierką oczyścić wszystkie gałęzie i zaciągnąć je przez całe podwórko, pod górkę, do paleniska, podczas kiedy mąż zajmował się pniem. Czułam się wtedy taka potrzebna i silna.
Kiedy mój monstrualny UPADEK stał się faktem z trudnością sama dowlekałam się przez podwórko, pod górkę, do leżaka na altanie.
Nie trzeba psychologa, ani wróżki ani geniusza, żeby zrozumieć co się dzieje z SAMOOCENĄ w takich wypadkach. Zwłaszcza, że to zwykle właśnie problemy z nią doprowadzają do wypalenia.
Dlatego tak wielu wypalonych moim zdaniem popada dodatkowo w depresję.
Zadanie domowe:
Nie ma. Zajmijcie sie dobre dusze pieczeniem ciast.
Kruxet är att den utmattade är en till vardags högpresterande person med höga krav på sig själv. Därför möts de första symtomen med ÄNNU MER ansträngning och ännu längre arbetsdagar etc. Det fördjupar enbart symtomen och förlänger tiden tills man kollapsar och till sist börjar få hjälp.
Jag har under flera år tyckt illa om mig själv när jag inte orkat jobba på landet på helgerna. Jag kände mig som en ansvarslös, dålig vuxen som inte kan ta ansvar.
För jag har varit van att efter en vecka på universitetet och senare på jobbet, packa hela familjen, inklusive två små barn, och åka till landet där jag och mannen under en lördag kunde ta ner en jättehög tall. Jag kunde själv ta hand om och rensa alla grenar med en yxa, och dra hela riset över den stora tomten, uppför en backe och elda. Och jag kände mig så levande, och nyttig.
När min kollaps var ett faktum hade jag svårt att ta min trötta kropp uppför samma backe och lägga mig i solstolen på altanen.
Man behöver inte vara psykolog eller geni för att fatta vad som händer med SJÄLVBILDEN i sådana fall. Det är ju oftast den som är skev och dålig när man driver sig själv in i utmattningen.
Det är i min mening en av orsakerna varför depression är en nästa steg för den utmattade.
Hemuppgift:
Ingen. Rulla köttbullarna istället.
Love and peace within!
To, że jesteśmy ambitni, to, że mamy - i wykorzystujemy! - naszą siłę, energię i predyspozycje do wielozadaniowości nie jest grzechem. Ani wykroczeniem wobec naszego zdrowia fizycznego i psychicznego nawet.
Pod warunkiem, że po KRÓTKICH okresach wzmożonej aktywności regularnie... wycofujemy się do bazy, podłączamy się pod ładowarkę, regenerujemy się, czy zwyczajnie LEŻYMY DO GÓRY BRZUCHEM.
Oto trzy główne powody zatracania się w PRACY (nie tylko płatnej!) i WYPALANIA SIĘ!
Przeświadczenie, że jesteśmy nieśmiertelni, że źródło naszej energii jest nie do wyczerpania, a nasz organizm jest nie do zdarcia.
Plan, że "odpoczywać będziemy w grobie" jest przerażająco aktualny i bliski w czasie dla tych, którzy nie odpoczywają za życia. Picie kolejnych kaw i (o zgrozo!!!) redbuli, by przechytrzyć nasze systemy wczesnego ostrzegania to iluzja i - proszę o wybaczenie - potworna naiwność.
Ale prawda jest taka, że po pewnym czasie zaczynamy jechać na silniku awaryjnym. Zdzieramy zapasowe koło. Wykańczamy się.
Perfekcjonizm i potrzeba kontroli
W wieku dwudziestu lat perfekcjonizm był moim CELEM ŻYCIOWYM. Powodem do dumy. Ręka do góry dla kogo jest to nadał cecha pozytywna?
Mam złą wiadomość: perfekcjonizm jest odwrotnie proporcjonalny do poczucia własnej wartości i wiary w siebie. Tzn. im bardziej wątpisz w siebie tym bardziej próbujesz pokazać światu i sobie, że jesteś bez skazy i masz nad wszystkim kontrolę.
A życie ma to do siebie, że im bardziej je próbujemy kontrolować tym bardziej wymyka nam się spod kontroli. Po co więc próbować? Nie lepiej założyć kapok i bujać się bezpiecznie i przyjemnie na jego falach?
Potrzeba czucia się niezastąpionym
Kolejna iluzja, która nas wykańcza, psuje rynek pracy, sprzyja rosnącej konkurencji między ludźmi i oddala nas od siebie nawzajem.
Dziś uważam, że świadomość tego, że ktoś może mnie zastąpić daje cudowne, błogie uczucie bezpieczeństwa i wdzięczności, że nie jestem sama z moimi obowiązkami. I w pracy i w i domu.
***
Z nawarstwionym przez cały rok zmęczeniem stajemy właśnie do przygotowań Świątecznych i żonglujemy własnym zestawem iluzji, które nas drenują doszczętnie z resztek energii, jaka jeszcze nam w tym roku została.
Zadanie domowe:
Zastanów się, co jest Twoim codziennym motorem działań i zabaw się przez chwilę myślą, że mógłbyś ten motor wyłączyć a kluczyki upiec w makowcu!
Dziękuję tym, którzy wbrew milionom zadań przedświątecznych doczytali do końca! <3
Att vara ambitiös och högpresterande när energin finns är inte farligt. Givet, att man drar sig tillbaka och vilar när energin tar slut.
Hur gör man då? För att säkert hamna i utmattningen:
Del ett i utmattningsberättelsen.
Część pierwsza opowieści o wypaleniu.
Zadanie domowe:
Zastanów się przez chwilę, czy powyższa lista coś Ci przypomina.
Jeśli tak, nie panikuj, większość z nas tak właśnie funkcjonuje.
Love and peace within!
Wypalenie.
Raz po raz dostaję sygnały od ludzi z Polski, głównie kobiet, że wypalenie w Polsce nie istnieje.
Nie ma takiego POJĘCIA.
Nie ma w służbie zdrowia miejsca na opiekę nad ludźmi wycieńczonymi pracą.
Z tego, co rozumiem większość wypalonych leczona jest na deprsję.
Reszta próbuje zaleczać inne, czysto fizyczne symptomy wypalenia. Migotanie serca, chroniczne migreny, bezsenność, bóle w krzyżu, karku, bóle mięśni, problemy żołądkowe, wypadające włosy, anemia, otyłość...
Utbrändhet.
Vi som lider av det i Sverie kan skatta oss lyckliga. Seriöst. De flesta utbrända i Polen behandlas för depression eller andra relaterade symptomer: migrän, magbesvär, hjärtproblem, sömnlöshet, ryggsmärtor, muskelvärk, håravfall, fetma, undernäring... you name it.
Här i Sverige träffar jag dagligen folk som snuddar vid stupets kant. Det syns på dem, men de vet inte om det, än...
Za chwilę Boże Narodzenie. Jeden z najbardziej stresujących okresów w całym roku.
Za chwilę po nim Sylwester, fajerwerki, cekiny, wysokie obcasy, sztuczne rzęsy, zabawa do białego rana...
Chociaż wysłużone kolejnym rokiem eksploatacji ciało krzyczy, błaga o litość. O sen, o zdrowe jedzenie, o ruch, o chwile spędzone w naturze, lub w bezpiecznym domu, z bliskimi.
A po Sylwestrze czas na noworoczne plany i POSTANOWIENIA.
Och snart är det JUL, årets hetsigaste, jobigaste period med SKYHÖGA förväntningar.
Nästan direkt efter är det nyårsafton med gurmémiddagar, lösfransar och tunna strumpbyxor, fyrverkerier och fester till gryningen.
Fast det enda kroppen skriker efter är lite VILA. En PAUS. Sömn, bra kost, lagom mycket träning, utevistelse eller mysstunder inne med de närmaste. Jag tror att i Sverige är vi överlag bättre på att lyssna in kroppen. Tillåta oss själva att vila. Men mycket finns kvar att lära sig.
För snart ska man även tänka ut NYÅRSLÖFTEN.
Do końca tego roku będe pisała o WYPALENIU. Jeśli zadanie mnie nie przerośnie codziennie będzie można przeczytać o tym, co większość z nas rozumie, gdyby się zastanowiło, a co i tak ignoruje lub odkłada na później.
Ja już dziś życzę nam Wszystkim, żeby było jakieś POŹNIEJ.
Min tanke är att skriva om UTBRÄNDHETENS fula ansikte enda fram till årets slut. Om orken är med mig.
Man kommer få läsa om det som alla egentligen begriper, om de skulle fundera en stund, men som vi så lätt lämnar till senare.
Idag redan önskar jag oss alla att det ska finnas ett SENARE till oss alla!
Proszę serdecznie o czytanie z uwagą.
Zachęcam do refleksji i dzielenia się z innymi potrzebującymi.
Tak, żeby nasze noworoczne postanowienia na 2015 miały ludzką twarz. I serce.
I żeby nas Wszystkich czekało jakieś później.
Zapraszam!
Läs och ta till er. Dela gärna med er till dem, som kanske behöver en varningssignal.
Tanken är att skapa 2015-nyårslöften med hjärtat.
Häng med :)
Love and peace within!
Min psykolog sa till mig för länge sedan att vi alla har ett inre barn som var och en behöver att bekanta sig med och ta hand om i vuxen ålder.
Det lät liiiite... barnsligt, och mycket hokus-pokus för mig.
Jag har inte kunnat HITTA något inre barn inom mig först. Inget ansikte, ingen bild. Ingen FÖRSTÅELSE vad det var jag letade efter. Egentligen.
Moja psycholog wyjaśniła mi dawno temu, że każdy z nas nosi w sobie Wewnętrzne Dziecko, z którym należy się zapoznac i zajmować się nim.
Troche to dla mnie brzmiało... dziecinnie? I jak jakieś dyrdymały!
Nie mogłam zidentyfikować żadnego dziecka. Żadnej twarzyczki, żadnego obrazu siebie. Nie rozumiałam, czego właściwie szukam nawet.
Och så var jag ute och gick, en vanlig morgonpromenad någon gång på höstkanten. Till slut kom jag fram till en jättebrant backe. Kroppen hade ingen lust att klättra upp för backen, och ingen ork att vända.
Så jag började gå, sakta, trögt, med tunga steg.
Och så... där och då... tänkte jag såhär:
Kom, Kasiula, jag ska hjälpa dig upp. Det är ingen fara. Lite tungt bara, men vi klarar det tillsammans.
Och det GICK! Jag kom upp för backen och fortsatte min promenad, inte längre ensam, men med en cirka sjuårig flicka med två flätor och lugg. En röd-vit rutig klänning och vita sandaler. Så ser mitt Inre Barn ut.
Aż pewnego dnia, na jesiennym spacerze dotarłam do wysokiego wzniesienia. Nie bardzo miałam siłę się na nie wdrapać, zawrócić też nie bardzo mi się chciało. Zaczęłąm powoli, ociężale, krok za krokiem pokonywać jednak to wzniesienie.
I włąśnie tam, na tej drodze pomyślalam:
Choć KASIULA, pomogę ci. Damy radę, to tylko małą górka.
I doszłyśmy. Ja, i moje Wewnętrzne Dziecko, około siedmioletnia dziewczynka z grzywką i warkoczykami, w czerwono-białej sukience w kratkę i w białych sandałkach.
Jag kan inte förklara detta med psykologista termer. Jag vet bara att när jag tänker på HENNE, som bor där inne, så är jag snällare mot mig själv, den stora, vuxna, ansvarsfulla, tråkiga tanten.
Nie umiem tego właściwie wyjaśnić z psychologicznego punktu widzenia. Wiem tylko, że kiedy o NIEJ myślę, udaje mi się czasami być milszą dla mnie samej, tej dużej, dorosłej, odpowiedzialnej, nudnej starej baby.
Och den som lär mig mest om att visa tålamod - även mot mig själv - är min nästan sexåriga son, G.
Ten, od kogo najwięcej uczę się okazywania cierpliwości nawet samej sobie jest mój prawie sześcioletni Synek G.
Det är han som visar hur jag kan vara lite mer lekfull och inte så jäkla perfekt hela tiden.
Jag kan trycka ihop degen på ett nytt sätt när jag lagar julmaten och ingen dör av det!
To on pokazuje, że bawić się można w każdym wieku, że nic nie musi być takie cholernie idealne.
Że pierogi można sklejąc w różne storny. I tak będą pyszne!
Man kan gå hela sitt vuxna liv och vara sur på sina föräldrar att de inte kramat en nog när man var liten.
Men det hjälper ju INGEN.
Nu kan jag säga till mig själv: de har gjort så gott de kunnat. Det är ingen som medvetet sårar eller skadar sitt barn. De har bara inte vetat bättre.
Można całe swoje dorosłe życie przeżyć w goryczy, że rodzice nas wystarczająco dużo nie przytulali.
I komu to pomoże?
Dziś mogę siebie sama pocieszyć: robili, co mogli. Nokt świadomie nie rani czy nie krzywdzi swojego dziecka. Takie były czasy i oni roboli to, co WTEDY uznawane było za najlepsze.
Men IDAG kan JAG veta bättre. Allt jag gör mot mig själv och mitt lilla jag kan jag själv STÅ FÖR nu.
På samma sätt som jag ALDRIG kommer säga till min Son: du är värdelös, kolla bara på andra så duktiga de är, så ska jag inte säga så till mig själv. Mer, jag kommer inte tänka så!
Kanske...
En dag.
För än så länge har jag inte blivit så bra på att vårda mitt Inre Barn. Jag saknar bäde kärlek och tålamod. Men mest kärlek.
A DZISIAJ to moja kolej, żeby wiedzieć LEPIEJ. Wszystko, co robię sobie i mojemu Wewnętrznemu Dziecku to mój wybór i odpowiedzialność. Tak, jak NIGDy nie powiem mojemu Synkowi, że jest do kitu, i żeby zobaczył, co inne dzieciaki dookoła potrafia, tak nie powinnam siebie torturować podobnymi słowami, myślami.
Nie powinnam.
Może jutro mi się uda.
Bo dziś to jeszcze różnie... Brakuje jeszcze często cierpliwosci i miłości do Kasiuli.
Jag kanske ska låta mitt inre barn skriva en önskelista till Tomten denna jul! Va´fan! Varför inte!!!
DET ÄR ALDRIG FÖR SENT FÖR EN LYCKLIG BARNDOM!
Ja pierdykam! A może ja siądę i dam jej napisać list do świętego Mikołaja? A co? Zabroni mi/JEJ ktoś!!
NIGDY NIE JEST ZAPÓŹNO NA SZCZĘŚLIWE DZIECIŃSTWO!
Love and peace within!
... i vårt mörka hus
stiger med tända ljus...
Św. Łucja rozświetla ciemności...
Mitt sorts ljus! Den gulaste saffran <3
Słoneczny, świetlisty szafran <3
Det finns inga regler när det gäller konst!
W sztuce, miłości i wypiekach nie ma zasad! :)
Ha en underbar Lucia!
Dobrej soboty!
Love and peace within!
Wiesz, jak to jest?
Opadasz bez sił na sofie, zakladasz stopy na stół, bierzesz w dłoń druty albo krzyżówkę, książkę, oddychasz głęboko i... dzwoni telefon!
Du vet hur det kan vara.
Du sätter dig i soffan, med en bok, ett korsord eller stickor, slänger upp fötterna på bordet och... telefonen ringer!
Albo...
Nalewasz kubek gorącej kawy, wyjmujesz ciasteczko, czujesz, jak jakaś tajemnicza siła przyciąga twoje pupsko w stronę krzesła przy kuchennym stole. Marzysz o chwili cudownego połączenia tych dwóch. O chwili, kiedy ból zmęczonych całodziennym bieganiem nóg nagle zelżeje, zacznie się rozpływać, ulatniać, aż wreszcie zelżeje, i... zamek w drzwiach pralki w łazience mówi klik, pranie gotowe, można rozwieszać!
Eller...
Du heller upp en kopp kaffe, tar fram en kaka, känner dragningskraften mellan dina skinkor och stolen vid köksbordet. Du drömmer om detta ögonblick, när de äntligen möts. Och... så blir tvättmaskinen klar!
Przykłady można mnożyć. Każdy ma własny zestaw irytujących chwil, kiedy coś staje nam na drodze do odpoczynku, zrobienia czegoś dla siebie.
Alla har sina egna exempel på frustrerande ögonblick som drar uppmärksamheten från oss själva.
Pytanie:
Co wtedy robisz?
Ja wiem, co ja robiłam pierwsze 33 lata mojego życia. No, może nie wszystkie. Zaczełam pewnie dopiero gdzieś po zerówce...
Nigdy nie dawałam sobie PIERWSZEŃSTWA. Telefony trzeba było odbierać, pranie rozwieszać, na pytania odpowiadać, pomagać, zakładać czapkę i szalik i wychodzić na mróz dla kogoś, wsiadać w samochód i jechać na drugi koniec miasta...
Frågan är, vad gör du i dessa ögonblick?
Jag vet vad jag har gjort de första 33 åren av mitt liv. Jag själv har aldrig haft FÖRTUREN. Telefonen, tvätten, andras behov, vad som helst, gick alltid i första hand...
I o ile drugi człowiek w potrzebie to oczywiście priorytet bezdyskusyjny, to...
Wyjawię Ci pewną TAJEMNICĘ. To musi być jakaś dobrze chroniona tajemnica, skoro ja się dopiero o niej dowiedziałam niedawno!!!
Te telefony, te pralki, zakupy i pytania zwykle MOGĄ POCZEKAĆ.
Zgodnie ze wspanialą zasadą "kiedyś wszystko poukładam, teraz sie położę na tym". Kiedyś mnie śmieszyła, jako niedorzeczna ta piosenka. Dziś mnie cieszy, jako... obalająca mity! Liberalizująca!
My, Ty i ja, też jesteśmy czasem człowiekiem w potrzebie.
Att sträcka fram en hjälpande hand mot den som behöver oss kommer alltid i första hand, utan tvekan. Men jag har upptäckt något nyligen: ALLT ANNAT KAN VÄNTA!
Plus, VI, du och jag, kan också vara en människa i behov. Så varför inte sträcka den hjälpande handen mot sig själv ibland?
Jedyne, co czekać nie może to nasze zdrowie, nasze dobre samopoczucie, odpoczynek.
Weźcie sobie to do serca w ten weekend.
Det enda som inte kan vänta är vår hälsa, välmående, vila.
Tänk på det nu när helgen är här.
Za dwa tygodnie Boże Narodzenie. Święta DAWANIA.
Czego?
Komu?
Za jaką cenę?
Det är två helger kvar till Jul. Årets roligaste tid då man ska GE BORT så mycket.
Vad vill DU ge bort?
Till vem?
Och till vilket pris denna jul?
Fundera på det vet jag. Det finns fortfarande tid.
Dobranoc.
Natti!
Love and peace within!
Mĺ | Ti | On | To | Fr | Lö | Sö | |||
1 |
2 |
3 |
|||||||
4 |
5 |
6 |
7 | 8 |
9 |
10 |
|||
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
|||
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
|||
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
|||
|