Ja! Jag har lyckats lägga mig tidigt igår och jag ska gå till sängs strax igen :)

Jg har mediterat och gjort färskpressad juice imorse av nyplockade äpplen mm...

Yes! udalo mi sie wczoraj polozyc wczesnie. Teraz tez jestem w drodze do lozka :)

Medytowalam rano i zrobilam swiezy sok z (m.in.) jablek prosto z naszej jablonki...

inte bara till mig själv :)

nie tylko dla mnie :)

Jag har glömt min yogamatta hemma men jag har hämtad kraft genom en vild dans till denna låt:

Zapomnialam maty do yogi wiec doladowanie energii odbylo sie poprzez dziki taniec do piosenki:

i vita strumpor på en smutsig altan!!!

w bialych skarpetkach na brudnej altanie!!!

Nu sitter jag brevid en uppfyllt dröm. Ett hus fyllt med ljus...

Teraz siedze przy spelnionym marzeniu. Dom wypelniony swiatlem...

Tacksam...

Przepelniona wdziecznoscia...

Good night good people.

Dobranoc Dobrzy Ludzie.

Love and peace within!   

 

Oliwia

6 september 2014 21:48

hej! Jak pisalam na fb, bardzo podoba mi sie konwencja polsko/szwedzka bloga! A odnosnie jogi, praktykujesz jakis konkretny rodzaj? Bo ja od dwoch lat yoge Iyengara, ale w Sztokholmie nie moglam znalezc zadnej dobrej szkoly... :(

Kasia

7 september 2014 22:20

Diieki jeszcze raz. Czyta mnie z tego co wiem prawie tyle samo Szwedow, co Polakow, wiec nie moge jakos zrezygnowac z zadnego jezyka ;)
A jesli chodzi o yoge, to z powodu wypalenia praktykuje raczej spokojniejsze rodzaje yin, kundalini, na poczatku prawie tylko restoralive i "medicinsk" yoga :)
Kiedy mam wiecej sily harmonie odnajduje w vinyasa flow :)
A czasem po prostu siedze na macie ;)
Ale rzeczywiscie, duzo zalezy od nauczyciela :)
Pozdrawiam, namaste :)

Från
    Kom ihåg mig
URL

Säkerhetskod
     

Kommentar

Widzę, że ciągle jeszcze jest sporo osób, które zaglądają tutaj :) Bardzo mi miło <3   Przypominam jednak, że nowe wpisy pojawiają się od ponad miesiąca pod innym adresem: www.blog.zebrazone....

Dzisiejszy wpis z nowej platformy bloga ZebraZone: www.blog.zebrazone.seDla tych, którzy jeszcze nie przyzwyczaili się do nowego adresu :)Bardzo ciężko pracowałam przez ostatnie tygodnie. Za ciężko.Tak ciężko, ...

Drodzy Kochani! Czas ruszać dalej. Czas wyjść poza granice strefy komfortu.   ZebraZone trzyma mnie w pionie. W głębi mojego najmiętszego serca wiem, że jest nas więcej, tych, którym utrzymywanie pion...

To mój przedostatni tekst na tej stronie.   Czterysta dziewięćdziesiąty czwarty. Ponad dwa lata karmienia tego wyrostka własną krwią, siłą. Wiarą. Że coś z niego wyrośnie. Że p...

Za chwilę wychodzę do pracy. W deszcz. To nic. To mi nie przeszkadza. Tylko brak czasu trochę naciska a tu ważny temat do poruszenia!   Czuję się w obowiązku ostrzec Państwa przed niebezpieczeństwem ...