Alla inlägg den 3 augusti 2015

Av Kasia - 3 augusti 2015 06:55

Zwykły poniedziałek.

No co?


Niektórym padało z nieba cały urlop.

Inni marzyli o chwili wytchnienia od upałów.

Jeszcze inni za upał i czarter przepłacili a tu na własnym podwórku jak raz też parno, i też olinklizif.

I wąż jest ogrodowy, i balia do skrobania młodych ziemniaków. I najlepsze piwo w Europie w całodobowym za rogiem.

Są nawet tacy Wariaci, u których w tym roku olinklif zawierał kopanie dołów i pare ton worków cementu (i Tym właśnie Wariatom najbardziej teraz z całego serca dziękujemy! <3)


Ale są też tacy, którzy urlop swój dopiero rozpoczną. Cała nerwówka jeszcze przed nimi. I z partnerem trzeba będzie jakoś może porozmawiać. Albo coś.

Oczekiwania są ogromne! Presja rośnie z każdym dodanym przez znajomego na fejsie szczęśliwym, wakacyjnym selfie!

Żeby tylko to.... Żeby tylko tamto.... i wtedy urlop będzie jak ta lala!


A gdyby tak nie mieć ŻADNYCH oczekiwań i postanowić się już teraz ucieszyć ze wszystkiego, co będzie. Albo przynajmniej podziękować, że nie jest gorzej?


Podczas jednej z niewielu rozmów, jakie przeprowadziłam w te wakacje z moją Drugą Połową (bo albo to betoniarka za głośno warczała albo to moja kostka za bardzo była zwichnięta i w glinie się jakoś nie dało kuśtykać!) takie oto usłyszałam słowa:

Ten, kto uważa się za nieszczęśliwego ma zwyczajnie złe informacje.

Tak, rozprawialiśmy o tym, ile mamy szczęścia, że nasza planeta wogóle isnieje. Że wodór i miliony lat i że wielki wybuch. Że życie i oddzielenie światła od ciemności...

I cała reszta.


Może ci, którym ciągle jest źle nie mają tych informacji?

Albo zapomnieli.

Bo życie im dokopało tak, że Wszechświat zszedł na drugi plan.


Mówią, że WDZIĘCZNOŚĆ za to, co się ma jest pierwszym krokiem do lepszego życia.

Szczęśliwszego.


- Co ty mi tu pier... o szczęściu jak ja tu łysieję/żona mnie zdradza/mój mąż to melepeta/dziecko się źle uczy/sąsiadka z leżaka obok zmienia opalacze 3x dziennie! - ktoś powie.


A na imieniny to można farmazony zza kwiatków:

- Przede wszystkim zdrowia i szczęścia, szczęścia, szczęścia....! Cmok, smok, cmok.


No to bierz to szczęście, co jest i nie marudź!


Jeśli go nie widzisz, to weź i sprawdź jeszcze raz!!!


Miłego poniedziałku Wszystkim! :-*


P.S Za co ja dziś jestem wdzięczna:

Za poranny kubek kawy z podkradzionym od Syna mlekiem bez laktozy. Kubek wyrwany w ostatniej chwili z rozpadającego się domu moich Dziadków, dzięki uprzejmości mojego Wuja, któremu się chciało:

 

I za poranny widok z okna. Za oddzielenie wody od lądu. To był całkiem udany cud!

I za równy oddech Drugiego Człowieka dobiegający z sypialni. Zdjęcia nie będzie ;)


Over and out!


p.p.s Zachęcam Cię do odnajdowania powodów do wdzęczności. Wszędzie. Jeśli masz ochotę podzielić się obrazami Twojego szczęścia zapraszam Cię na stronę ZebraZone na facebooku. Tam możesz je umieścić.

Dzięki!


Love and peace within!   

... i przede wszystkim szczęścia, szczęścia, szczęścia!


Presentation


Embracing the NOW, Zebra-style.

Links

Ask Kasia

16 besvarade frĺgor

Latest Posts

Categories

Archive

Guest Book

Calendar

Ti On To Fr
         
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
<<< Augusti 2015 >>>

Tidigare år

Search

Statistics


Ovido - Quiz & Flashcards